Często pytają mnie załoganci, którzy są pierwszy raz na rejsie. No właśnie, nie jest to takie proste. Zdania są podzielone. Każdy ma swoje upodobania i zwraca uwagę na inne rzeczy. Często przydział kabin odbywa się losowo, tylko stare wilki morskie mają swoje nawyki i już przy rezerwacji rejsu zaklepują sobie kajutę. No właśnie, ale którą?... Continue Reading →